. .
Logo LAKP
Forum Ligi Amatorskich Klubów Piłkarskich
 

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LAKP Strona Główna » Drużyny
. SPN Sarmata Lublin Go back
Autor Wiadomość
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu: SPN Sarmata Lublin
Kontynuator dzieła KS Pizza Lublin. Smile



Post został pochwalony 0 razy
Leffmeister


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nazwa dużo lepsza od poprzedniej, ale logo zjebane w chuj. I w dodatku rok założenia nie ten, co trzeba.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
A niby który ma być? Laughing

Post został pochwalony 0 razy
KoNdI


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Zgadzam się z Lewym. Beznadziejne logo. Ale barwy już fajniejsze Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Tarkens


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z BFK
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
pokmin jeszcze cos z tym logiem

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Wersja pierwotna, będzie ewoluować.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:


Post został pochwalony 0 razy
Maniek
Prezes LAKP

Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 6970
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marmota
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
bundesligą zawiało.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
No, dość.

Post został pochwalony 0 razy
CeZar


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
lekko...

Post został pochwalony 0 razy
Tarkens


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z BFK
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
ej nie nie, to bundesligowe wyglada jak znak drogowy

powinien wprowadzic w logo jakies elementy sarmatyzmu, szable jakas czy cos ]:->

Post został pochwalony 0 razy
Maniek
Prezes LAKP

Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 6970
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marmota
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
flachę

Post został pochwalony 0 razy
Leffmeister


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pizza napisał:
A niby który ma być? Laughing


Wg mnie mamy rok 2006. Jednakowoż data zarejestrowania SPN Sarmata Lublin była jakoś parę dni temu.

To drugie logo lepsze, ale widać że chamsko zjebane od Bundesligi.

Post został pochwalony 0 razy
Gość





spacer
Post Temat postu:
z tego co pamiętam ktoś tu mówił o herbie a nie logo
to pierwsze to też skądś zjebane (kształt a'la włoskie kluby) a drugie to już przesada, tym bardziej, że ten znaczek jest drogi panie chroniony prawnie Laughing no chyba, że sponsorzy mają sare na tantiemy dla Bundesligi Very Happy
a ten watek sarmatów w herbie nie jest taki głupi ...
Tarkens


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z BFK
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
no wg mnie jak klub nazywa sie Real Rats to logiczne, ze ma szczura w herbie itd. itp.

wiadomo ze Sarmaci kojarzy sie glownie z dobrymi najebkami w karczmach, dlugimi szatami, zlota wolnoscia szlachecka, pijacka napierdalanka, ruchaniem wszystkich najlepszych dup bla bla bla no ale kufla po browarze raczej nie umiesci w logu, a szable mozna :>

Post został pochwalony 0 razy
Maniek
Prezes LAKP

Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 6970
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marmota
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
chuj z szablą. gołą babę!!

Post został pochwalony 0 razy
CeZar


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Maniek napisał:
chuj z szablą. gołą babę!!

etam gołego lepiej Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Zając


Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 505
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
KoNdI napisał:
Ale barwy już fajniejsze Very Happy


No, zółto - niebieskie, niczym Avia. Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pierdolicie, Hipolicie.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Marcin Furman: SPN Sarmata > Korona Lublin
Andrzej Pomałecki: SPN Sarmata > free transfer
Emil Jung: SPN Sarmata > free transfer
Łukasz Baran: SPN Sarmata > free transfer
Damian Wajs: SPN Sarmata > free transfer
Piotr Kister: SPN Sarmata > free transfer
Łukasz Tarnowski: SPN Sarmata > free transfer
Michał Motylski: SPN Sarmata > free transfer
Przemysław Caban: SPN Sarmata > Cracovia Kraków Laughing
Mateusz Kapłan: SPN Sarmata > free transfer

Marcin Mazur: free transfer > SPN Sarmata

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Wink

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Krótkie podsumowanie poczynań KS Pizza / SPN Sarmata w mijającym sezonie:

Zakończyła się dla nas już trzecia edycja Ligi Amatorskich Klubów Piłkarskich. Nadszedł więc czas na podsumowanie naszych dokonań na przestrzeni obu rund i przerwy pomiędzy nimi. A zaczęło się jak w bajce... Przygotowania do sezonu można uznać za udane. W pierwszym sparingowym meczu podejmowaliśmy Lancet United, kontynuatora działalności powszechnie znanego FC Hirszfelda. Dość wykrystalizowany już skład pokonał rywala, choć nie bez problemów, 15:5. Skutecznością błysnęli nowonabyci napastnicy- Michałowie Łukasik i Chamera. Kolejnym rywalem KS Pizza był nowicjusz na arenie piłkarskiej- MKS Lublin. W tym meczu rywale także nie mieli nic do powiedzenia- kolejny mecz i kolejny pogrom, tym razem 11:1. Znów skuteczny był Michał Chamera, do formy strzeleckiej dołączyli także środkowy obrońca (!) Łukasz Knieć oraz Tomasz Ostrowski. Tydzień później postanowiliśmy sprawdzić już nieco wyżej notowanego, choć świeżego rywala- nowopowstałą drużynę Barley FK, w której zakotwiczyli pozyskani od nas m.in. Kamil Dworniczak czy Adrian Lewandowski. Początek spotkania, które rozegrane zostało na przykrytej kilkudziestocentymetrową warstwą śniegu, należał zdecydowanie do nas i po pierwszej połowie schodziliśmy na przerwę w glorii chwały, prowadząc 3:0. Gdy tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę Szlachetka strzelił drugą swoją bramkę na 4:0, byliśmy już pewni swego. Za pewni, jak się okazało, gdyż kilka chwil nieuwagi i braku komunikacji zrobiło się 4:4, i takim też wynikiem zakończył się pierwszy w historii nasz pojedynek z przesympatyczną drużyną Barley FK.

Passa meczów bez porażki trwała... Kolejną okazją do jej podtrzymania był następny przedsezonowy sparing z FC Rogowskiego. Drużyna, która w pamięci pozostała jako notoryczny kolekcjoner walkowerów, tym razem przybyła w kompletnym składzie, zaś my musieliśmy robić cuda, aby skompletować jedenastkę, niekoniecznie złożoną tylko z naszych zawodników. Tym oto sposobem z kadry KS Pizza w meczu tym zagrało 'aż' siedmu zawodników, lecz nie przeszkodziło to w pokonaniu rywala 5:3. Czwarty sparing i czwarty nieprzegrany, co wróżyło dobrze w perspektywie nadchodzącej ligi... Lecz wszystko się kiedyś musi kończyć, lecz nie skończy się chyba sprowadzanie nas na ziemię przez Marmotę. Nasz bratni klub, z którym graliśmy częściej chyba niż Real z Barceloną w Primera Division, w halowym meczu odprawił nas z kwitkiem, pokonując tym samym 15:12, choć obie strony muszą przyznać, że spotkanie było wyrównane. Mimo wszystko była to pożyteczna lekcja w nieco innych warunkach, z której to także wyciągneliśmy szereg wniosków. Lecz to wciąż było mało, niezbędne więc było zaplanowanie przynajmniej jeszcze dwóch sprawdzianów z przyszłym drużynami ligowymi. Na pierwszy ogień poszła drużyna Perły, zwanej później błyskotliwie Rakami. Po raz kolejny urodziwa kilkunastocentymetrowa zmrożona warstwa śniegu 'pomogła' nam w rozegraniu meczu. Seria technicznych zagrań trwała 90 minut. Wymarzone warunki... Które po części sprawiły, że rywal pokonał nas 8:7, choć to my powinniśmy to spotkanie wygrać. W ofensywie zabłyszczał Michał Łukasik, strzelec pięciu z siedmiu bramek dla nas w tym meczu. Ale to mało, zdecydowanie. Znów na przekapitalnej murawie, choć tym razem nie śnieżnej, a wodnej, podejmowaliśmy Galatę Lublin. Obserwując spotkanie można było się zastanawiać nad dyscypliną, jaka tego dnia była przez nas wykonywana- żartownisie doszukiwali się w naszej piłce nożnej elementów waterball'u (i mieli rację, o czym dalej). Bo jak inaczej nazwać grę w wodzie po kostki? Niezrażeni warunkami i zakochani w futbolu mimo wszystko rozegraliśmy mecz. Do przerwy wyglądało to wszystko dość ciekawie, 3:3 z wyraźnie lepszym rywalem to powód to zadowolenia. Jednak po 90 minutach to Galata prowadziła... 12:4. Jednak wynik byłby znacznie niższy, gdyby nie zdecydowanie gorsze dla nas warunki w drugiej połowie. Pomimo tego zasłużone zwycięstwo rywala. Następnym i zarazem ostatnim naszym sparingpartnerem miała być drużyna Real Rats, jednak nie udało nam się skompletować składu na ten niedzielny pojedynek, w związku z czym polegliśmy walkowerem 0:3. Czas na ligę...

Dnia 8 kwietnia o godzinie 11:00 przyszło nam grać pierwszą ligową potyczkę, a przeciwnikiem była drużyna Raków. Nieco ostrożniej myśleliśmy o tym meczu, mając na uwadze sparingową porażkę z tymże zespołem. Faktem przemawiającym również za OKS-em było to, że trzon drużyny grał dnia tego na potwornym kacu, ledwo widząc murawę, o piłce nie wspominając. Ale to wszystko okazało się być bez znaczenia. Już pierwsze... cztery minuty pokazały, kto dzisiaj rządzi, a to dlatego że właśnie w tak krótkim czasie zaaplikowaliśmy rywalom... 3 gole, nie tracąc przy tym żadnego. Skuteczności mieliśmy tak wyborną, że do przerwy prowadziliśmy 8:0 i nic nie wskazywało na zmianę stanu rzeczy. Drugą połowę nieco przespaliśmy, ale mogliśmy sobie na to pozwolić. Mecz zakończył się naszym zwycięstwem 13:2 i po pierwszej kolejce byliśmy liderem! Fantastyczną skutecznością popisał się Łukasik, zdobywca sześciu bramek. Bajka trwała... Tydzień później podejmowaliśmy Real Rats. 'Szczury' w pierwszym meczu zagrały równie dobry mecz i podobnie jak my, odniosły zwycięstwo, czego efektem był mecz na szczycie. Jak lepszy był rywal, widać było po 45 minutach. Przegrywaliśmy 0:3, dodać warto, że zasłużenie. W drugie przerwie rywal nie zwalniał i o 69 minutach prowadził 7:0. Lecz zdołaliśmy jeszcze nieco postraszyć, zdobywając na przestrzeni 9 minut trzy gole- mecz zatem zakończył się wynikiem 7:3 dla Real Rats.

W trzeciej kolejce naszym rywalem była znana z dobrej gry w drugiej edycji ligi drużyna Gamercu. Zaawansowani wiekowo rywale byli faworytami i potwierdzili to na boisku. Po zaciętym i ostrym meczu wygrali 8:2, a mecz urozmaicili panowie Kasperek z Gamercu i Furman z KS Pizza- obaj zostali ukarani czerwonymi kartkami. Wyraźnie odstawaliśmy umiejętnościami i, o zgrozo, przygotowaniem fizycznym od rywala, co przełożyło się znacznie na może nie pogrom, ale wysoką wygraną Gamercu. Kolejnym naszym przeciwnikiem była Marmota, czyli drużyna, z którą jak już wspomniałem rozegraliśmy ogrom spotkań. Los chciał, że dano nam rozegrać kolejny. Kolejny też, w którym faworytem była Marmota. Nieco rezerwowy nasz skład nie pozwolił podjąć równorzędnej walki. Świstaki strzelały gola za golem, na co my zdołaliśmy odpowiedzieć zaledwie jednym. 1:8. Kolejna porażka. Wydawało się, że w kolejnym meczu możemy powalczyć o punkty, gdyż przyszło nam podejmować FC Sławinek, z którym dotychczas nie przegraliśmy jeszcze (rozegraliśmy przeca cały jeden mecz!). Jak bardzo się myliliśmy pokazuje wynik końcowy. 9:3 dla FCS zabolało, na tyle żeby zacząć myśleć o przyczynach słabej formy w naszych poczynaniach.

Groźby zarządu o planowanych karach nie wzbudziły jednak w nikim większego zaangażowania, a co za tym idzie nic nie poprawiły zarówno organizacyjnie, jak i sportowo. Ba, sytuacja na tyle się pogorszyła, że na mecz szóstej kolejki z Santtiego Paganiniego przybyło... dziewięciu zawodników. Przy przesilnym rywalu zanosiło się na istny pogrom. Zwłaszcza, że wśród tej dziewiątki było nominalnie aż 5 zawodników mocno rezerwowych! Nie mogło się to inaczej skończyć, a skończyło się... 1:27. To najwyższa w historii nasza porażka, o której nieprędko każdy zapomni. Wydawało się, że gorzej już być nie może. I w następnym meczu z Barleyem nie było. Ale nie było też na tyle lepiej, aby wogóle powalczyć o korzystny wynik. Porażka 5:16 pozostawiła jednak odcisk, choć było nieco lepiej. Tylko jak mówić 'lepiej', skoro znowu porażka? Łudziliśmy się, że w zbliżającym się spotkaniu z outsiderem- MKSem, przynajmniej zremisujemy. To co się jednak wydarzyło na boisku, przekroczyło wszelkie nigdzie nie naznaczone normy- z łatwością rywale wbili nam osiem bramek, nam zaś nie udało się strzelić żadnego! Cel do końca rundy był tylko jeden- jakoś dograć to i przygotować solidną drużynę na jesień.

W dziewiątej kolejce dane nam było zmierzyć się z Galatą. To, że znów przegramy, było wiadome na długo przed meczem. Zagadka była jednak, czy uda nam się chociaż strzelić gola? Na szczęście udało się, i to nie jednego, a trzy. Co z tego, skoro Galata wbiła ich jedenaście... Naśmiewań ze strony całej LAKPowej społeczności nie brakowało. Dziesiątą kolejkę należałoby przemilczeć. Miało być ciekawe widowisko, w końcu rywalem była marka z uznaniem- FC Energy. A skończyło się na obustronnym walkowerze. Jak źle się działo w KS Pizza, pokazał ostatni na szczęście mecz rundy, przeciwko HGW Vładimir. Porażka 1:25. Bez komentarza. Znowu frekwencja 'dopisała' i znowu 'wygraliśmy'...

Wszystko tak się stoczyło, że w okresie od czerwca do sierpnia klub praktycznie upadł. Żadnych meczy, treningów, kontaktu między i z zawodnikami. Ale po olbrzymich staraniach prezesa udało się reaktywować team, skupiając jednocześnie całkiem mocną, choć nieprzygotowaną do sezonu drużynę. Do rundy jesiennej przystąpił nowy rywal, złożony z dużej ilości naszych byłych zawodników, Korona Lublin. I to właśnie z Koroną zagraliśmy w pierwszej kolejce rundy rewanżowej. Spotkanie zaczęło się z werwą. Pierwsza w zasadzie nasza akcja ofensywne została zakończona celną bombą Szlachetki, co oznaczało prowadzenie 1:0. Przez 70 minut wyrównanego pojedynku nic nie wskazywało na porażkę, ale znów dostaliśmy solidną lekcję futbolu. 4:1 dla Korony, celnym stwierdzeniem do wyniku będzie, że 'uczniowie przerośli mistrzów'. Ale, na szczęście, nie wyglądało to wszystko źle, grunt że udało się z powrotem mieć sposobność kopania futbolówki w jakże zacnej Lidze Amatorskich Klubów Piłkarskich. Że było to dobre posunięcie, pokazał kolejny mecz. Zapowiadano, że Real Rats nas 'pożre', 'zrówna z gruntem' czy też 'rozniesie'. A to tymczasem w zasadzie przez 90 minut my dyktowaliśmy warunki gry i tylko dzięki prostym błędom w obronie przegraliśmy 4:5. Dość optymistycznie można było zatem patrzeć w przyszłość. W kolejnym meczu dowiedliśmy ponownie, że 'coś z nas może jeszcze będzie'. Choć przegraliśmy 0:4 z Gamercem, to zaprezentowaliśmy się zupełnie przyzwoicie na tle mocnego przeciwnika. Ale żeby nie było aż tak różowo, postaraliśmy się o przynajmniej chwilowe powrócenie do prezentowanej przez dłuższy czas normy. Nie z kim innym, jak z Marmotą rozegraliśmy fatalny mecz, przegrany (dziwne?) 4:17. Jak zwykle w dekomplecie, jak zwykle też bez jakichkolwiek szans. Jedyną pozytywną postacią w naszych szeregach tego dnia był Konrad Wcisło, który to prawdopodobnie uposażył się w silnik w jednej z tylnych części ludzkiego ciała.

Ze skrajności w skrajność- po najwyższej w rundzie porażce, tydzień później... pokonaliśmy murowanego faworyta tego spotkania- FC Sławinek 8:4! Duży wpływ na to miał okrojony skład rywala, ale trzech punktów nic nam nie zabierze. Bezapelacyjnie, choć zbyt skromnie, odprawiliśmy przeciwnika z kwitkiem, radość zatem była ogromna, aż... do kolejnego meczu. Nie zrażone naszym zwycięstwem Santtiego Paganiniego pokonało nas 16:3. Matematycznie licząc przed meczem byliśmy lepszą drużyną od Santtiego. Fakty były takie, że nasz rywal dwukrotnie przegrał ze Sławinkiem, zaś my przynajmniej raz potrafiliśmy ich ograć, jasne więc było że każdy inny wynik jak nasze zwycięstwo będzie zaprzeczeniem jakichkolwiek logicznych reguł. W przeciwieństwie do poprzednich myśli żartem nie było zaś nasze prowadzenie w tym meczu, pomimo tego że my graliśmy w dziewięciu, a lider w jedenastu! Zachłyśnięci jednak tą paranormalną zagadką, jaką było nasze prowadzenie, doznaliśmy pogromu. Szczęście, że w kolejnym meczu tego nie uczyniliśmy. Chociaż przegraliśmy 2:7 z Barley FK, to momentami byliśmy znacznie lepszą drużyną i tylko dzięki fatalnej skuteczności z naszej strony (warto odnotować, że był to drugi mecz pod nową nazwą- SPN 'Sarmata' Lublin') wynik był taki a nie inny. Co się odwlecze, to nie uciecze. Nie uciekło nam też zwycięstwo w, jak się okazało, przedostanim meczu w sezonie. Naszym rywalem był cienki jak barszcz postny MKS Lublin, który bez większego wysiłku i wylania potu wygraliśmy 12:2. Istniały zatem olbrzymie szanse na ósmą lokatę w końcowym rozliczeniu, warunkiem osiągnięcia tego było jednak wygranie z Galatą w teoretycznie ostatniej dla nas kolejce. Boisko i głupota niektórych naszych zawodników sprawiła jednak, że polegliśmy 3:9. W przedostatniej kolejce czekała nas zaś pauza, z uwagi na nieparzystą liczbę drużyn w lidze. Zostaje jeszcze pojedynek z HGW Vładimir, który to jednak już jakiś czas temu 'wygraliśmy', a to dlatego że dyscyplinarnie wyrzucono z szeregu drużyn ligowych mistrza II edycji...

Podsumować sezon można dość krótko: koszmar. Nie pozostaje nic innego, jak zebrać siły, zregenerować organizmy i stworzyć silny zespół, który w ewentualnej kolejnej edycji Ligi Amatorskich Klubów Piłkarskich nie będzie już stanowić tła, tylko walczyć o jak najlepszą pozycję w końcowym rozrachunku.

Post został pochwalony 0 razy
Maniek
Prezes LAKP

Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 6970
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marmota
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
ewentualnej... spokojnie - będzie IV edycja LAKP! zapewniam

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
O, świetnie.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Nowy herb, nowy serwis, nowe forum...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Zającjr
Moderator

Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Poprzedni herb był ładniejszy, choć do Bundesligi nieco zbliżony.

Post został pochwalony 0 razy
Leffmeister


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Przeciwnie, nowy herb jest dużo lepszy. Strona również prezentuje się okazale.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Generalnie rzecz ujmując to Rejkiewicz i Michalak z FC Energy są już u nas.

Post został pochwalony 0 razy
Hadriel_Marmota


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: MARMOTA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pizza napisał:
Generalnie rzecz ujmując to Rejkiewicz i Michalak z FC Energy są już u nas.
Kolejni, którzy pograją, poprzegrywają i słuch o nich zaniknie. Na tych fundamentach już się nic nie zbuduje.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Zamknij śmieciu ryj. Znawca się kurwa znalazł. Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Hadriel_Marmota


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: MARMOTA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pizza napisał:
Zamknij śmieciu ryj. Znawca się kurwa znalazł. Laughing
Jedynym śmieciem w okolicy tylko ty jesteś pierdolony fallusie Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Leffmeister


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Może nie jedynym, ale śmieciem to jest na pewno.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pozdro dziewczęta.

Post został pochwalony 0 razy
Hadriel_Marmota


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: MARMOTA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Odezwał się laluś Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Baunsuj dziwko. Może do zobaczenia w MC.

Post został pochwalony 0 razy
Leffmeister


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Na swoją opinię pracowałeś solennie od dłuższego czasu, więc nie ma się co dziwić ani obrażać. Można tylko spierdalać, co polecam ci z całych sił.

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Może jednak pojedynek z grupy takich jak dzisiaj z Hadrielem? Szacun dla Hadriela za walkę, starcie na remis i szacun za wstawkę u ochorny.

Post został pochwalony 0 razy
Hadriel_Marmota


Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: MARMOTA
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Pizza napisał:
Może jednak pojedynek z grupy takich jak dzisiaj z Hadrielem? Szacun dla Hadriela za walkę, starcie na remis i szacun za wstawkę u ochorny.
nie jestem jakąś szmatą, aby się na innych wyżywać dlatego zawsze spokojnie - pojedynek jak pojedynek, dla mnie zabawa bo przecież stałem a nic mi nie zrobiłeś Smile ale ziomek szacunek

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Komentarz zbędny, ale pozdro.

Post został pochwalony 0 razy
Leffmeister


Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa/Lublin
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Na remis? Kurwa, litości.

Post został pochwalony 0 razy
Maniek
Prezes LAKP

Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 6970
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marmota
Płeć: Kopacz
spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
pierdolenie o chopinie

Post został pochwalony 0 razy
Pizza


Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1741
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

spacer
Zobacz profil autora
Post Temat postu:
Hihi.

Post został pochwalony 0 razy
Wyświetl posty z ostatnich:   
.
.
.
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LAKP Strona Główna » Drużyny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB - Copyright © 2002-2004 the phpBB Group

JustFooty Theme v1.02 (readme) by Jakob Persson / Tesseract Media (copyright © 2004-2005 Jakob Persson)
In cooperation with BeautifulGame.net, forumthemes.org and bbstyles.net
.
. . .