dzwoniła do mnie niemiła pani z orlika przy Tumidajskiego informując, że podczas naszego ostatniego użytkowania tamtejszego obiektu, czyli w zeszły wtorek ktoś urwał wąż od prysznica (ponoć to już drugi taki wypadek).

brak słów na brak mózgu u niektórych. co z tego, że to nie jest drogie i odkupię to, skoro taki przypadek się może powtórzyć, a następnym razem już nikt nie będzie mi kazał odkupować, tylko nas wypierdoli z terminu...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maniek dnia Wto 10:00:36, 31 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz

moze by tak jakas instrukcja obslugi? na kretynow (nie chce obrazac wszystkich) nie ma rady... panowie, jak waz nie idzie dalej to znaczy ze nie idzie, i jak sie szarpie to nic to niestety nie da... proste/??

Post został pochwalony 0 razy

jest tez mozliwe ze ktos to robi po zlosci, bo jak wytlumaczyc fakt, ze dzis z kolei ktos rozsypal po calym orliku z kilo czeresni, a ja po skonczonej kolejce bawilem sie z 10 min w kopciuszka (?)

Post został pochwalony 0 razy

Stawiam , że to ten Czereśniak

Post został pochwalony 0 razy