Wielka inauguracja. Mam na nią wielkie plany. Plan nr 1 że musi być wapno i chuj. Siatki wiadomo, byc może forotgraf z LSE, moze sporo kibiców. Sędzia na ten mecz też powinien się znaleźć nie byle jaki. To musi być po prostu zajebista inauguracja. Oby równiez z trzema punktami KSM DDD.

Post został pochwalony 0 razy

przydalo by sie wygrac i pokazac klase.

Post został pochwalony 0 razy

nie możemy wątpić w nasz triumf. skoro to piątek to chyba i Wojtek przyjdzie, nie? Sowa ma byc. Wszyscy zwraci i gotowi. ja tego dnia do szkoly sie nie fatyguje

Post został pochwalony 0 razy

Eeeeee, mecz otwarcia z nami byłby lepszy.

Post został pochwalony 0 razy

To wapno to na śniegu chcecie rozsypać? Ja proponuję linie zaznaczyć np. węglem, albo czarną farbą. Nie zanosi się, żeby śnieg stopniał przez najbliższe dwa tygodnie.

Post został pochwalony 0 razy

Leffmeister napisał:

To wapno to na śniegu chcecie rozsypać? Ja proponuję linie zaznaczyć np. węglem, albo czarną farbą. Nie zanosi się, żeby śnieg stopniał przez najbliższe dwa tygodnie.

to bierz łopatę i zapie... dookoła boiska

Post został pochwalony 0 razy

Też pomysł. I ciekawe co pomoże bieganie z łopatą dookoła boiska? Ty jak coś palniesz... Weź się lepiej za odśnieżanie płyty boiska. Z tego co wiem, w sklepiku KS Pizza dostępny jest oficjalny szpadel do odśnieżania z nadrukiem przedstawiającym zdjęcie Zająca.

Post został pochwalony 0 razy

Zdjęcia Zająca, no ale pomysł ty jak coś palniesz...

Post został pochwalony 0 razy

jest temat na odśnieżanie, data ustalona, jak takie cfaniaki jesteście to wpadnijcie i pomożcie rzeczywiście odśniezyć

Post został pochwalony 0 razy

Ja będę odśnieżał w niedziele przed meczem bo w sobotę nie dam rady

Post został pochwalony 0 razy

od tego meczu nadzorujący protokolanci po meczu ocenią każdego zawodnika ktory zagral min. 45 minut. I tak Łukasz Szlachetka oceni Marmotę a Barleya Marek Koziol. potem już to bedzie szlo jak popadnie, na ogol Michalek z Kozzim

skala taka (1-6) gdzie:
1- klasa światowa
...
6- poniżej krytyki

Post został pochwalony 0 razy

Zaręczam, że dokonam jak najbardziej obiektywnej obiektywnej oceny.

Post został pochwalony 0 razy

Moim zdaniem skala jest do dupy, jakaś taka niemiecka. Nie lepiej polską, szkolną, doskonale znaną wszystkim skalę zastosować?

Post został pochwalony 0 razy

Dobra, bo niemiecka. Ja jak mam związek z polską skalą to zawsze jest '1', więc wolę tą niemiecką.

Post został pochwalony 0 razy

Miejmy nadzieje że obserwator Pizza nie będzie stronniczy ps. mirek błotny pewnie dostanie 1

Post został pochwalony 0 razy

mirek nawet nie zostal zgloszony

Post został pochwalony 0 razy

To jednak nie przeszkodzi Pizzy aby ocenić go najwyżej

Post został pochwalony 0 razy

A słyszałem, że śnieg w Lublinie sypie. Mam nadzieję, że to jedynie przelotne opady i nie wpłyną one zbyt niekorzystnie na stan murawy.

Post został pochwalony 0 razy

napadalo tego kurwestwa dośc sporo jak na tę pore roku. niby powinno do jutro stopniec ale żeby to mialo korzystny wplyw na boisko to nie powiem.

Post został pochwalony 0 razy

I jak ktoś jutro ma czas i nic z nim nie ma do roboty albo moze sie urwać ze szkoly czy coś to jutro od 12 pewnie bede na boisku jeżdzil z wapniarką, zbieral śmieci a także nawozil piach na pola karne. jak wiadomo sam i wlasnymi rękami gówno zrobie a marmotowa pomoc też nie bedzie w tej kwestii wystarczająca. bierzcie więc wiadra, siatki, cokolwiek przydatnego i przyjdźcie pomóżcie. pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Według przedstawicieli drużyn LAKPu murowanym faworytem meczu jest Marmota.

Post został pochwalony 0 razy

no tego to ja nawet nie mam zamiaru ukrywać. jeśli myślimy o wygraniu ligi musimy polknąc Barleya, przy calej sympatii dla tej drużyny. Jednak nie nastawiamy się na latwe 3 punkty. Chcemy być perfekcyjni w każdym ruchu na boisku.

Post został pochwalony 0 razy

Dostalem potwierdzenie, że będzie sedzia z LZPN. Oby w ostatniej chwili nic sie nie zmienilo.

Post został pochwalony 0 razy

Też mam taką nadzieje, kolejna inauguracja z profesjonalnym sędzią.

Post został pochwalony 0 razy

Tak naprawde to dziś boisko sie nie nadawalo do żadnej gry w pilke dzięki temu śniegowi. Poszlismy z Kozzim i Michalkiem i na 2 wiadra wypompowaliśmy z kilka hektolitrów wody i kaluża zmienila sie w bloto. Bloto zasypujemy piachem jutro choć nie wiem czy ktoś mi pomoże w tym. Wapno i wózek zalatwione więc w tej sprawie też jest już luz. Jak dobrze to boisko przygotujemy to spoldzielnia moze nawiezie je ziemią troche zeby potem walce od Wawra mogly je wyrównać, bo takowe walce sa juz zamówione. Ale tak naprawde to problem jest z jutrem. Każdy kto moze niech przychodzi i pomaga nam piasek ladować na boisko. z bogiem

Post został pochwalony 0 razy

ja bede kolo 13 bo o 12 30 zwalniam sie z lekcji

Post został pochwalony 0 razy

Organizacyjnie chyba inauguracji nie można bylo za wiele zarzucić. Gratuluje Barleyowi. Mimo że grali 1 mecz w LAKP-ie dużo lepiej rozgryźli tajniki gry tutaj i nie grali na żadne urojone spalone tylko pakowali gole. Marmota - Barley 2-4.

Post został pochwalony 0 razy

Na takim boisku jakie bylo dzisiaj nie bylo innej opcji jak prosta gra, czyli prostopadle podania do napastnikow, gora czy tez dolem, jak widzielismy przynosilo to efekty, ten mecz mogl sie skonczyc wynikiem 2:8 gdybysmy wykorzystali polowe sytuacji. Marmota natomiasta nie miala ŻADNEJ 100% sytuacji do strzelenia gola, bramki dla nich po stalych fragmentach gry, ta druga po przepieknym rzucie wolnym. Napastnicy Marmoty zagrali strasznie dziwny mecz, nie szukali wolnych pozycji tylko wygladalo to czesto tak jakby ich napastnicy kryli naszych obroncow...

Bardzo cieszy 1sze zwyciestwo, tym bardziej, ze odniosione nad jednym z faworytow ligi i to w dodatku bez 4 podstawowych zawodnikow, w tym bramkarza.

Post został pochwalony 0 razy

Tarkens napisał:

Na takim boisku jakie bylo dzisiaj nie bylo innej opcji jak prosta gra, czyli prostopadle podania do napastnikow, gora czy tez dolem, jak widzielismy przynosilo to efekty, ten mecz mogl sie skonczyc wynikiem 2:8 gdybysmy wykorzystali polowe sytuacji. Marmota natomiasta nie miala ŻADNEJ 100% sytuacji do strzelenia gola, bramki dla nich po stalych fragmentach gry, ta druga po przepieknym rzucie wolnym. Napastnicy Marmoty zagrali strasznie dziwny mecz, nie szukali wolnych pozycji tylko wygladalo to czesto tak jakby ich napastnicy kryli naszych obroncow... Bardzo cieszy 1sze zwyciestwo, tym bardziej, ze odniosione nad jednym z faworytow ligi i to w dodatku bez 4 podstawowych zawodnikow, w tym bramkarza.

Primo - jakby nie nasza 5-godzinna harowka na boisku dziś i 2 godziny wczoraj to wcale bysmy nie zagrali!! Dlatego narzekania na boisko proszę zachowac dla siebie. Bylo zle, ale bylo takie jakie moglo być.
Jesli piszesz że nie mielismy zadnej 100% sytuacji to mówisz chyba o meczu z wyjęciem calego dlugiego fragmentu drugiej polowy. Od 55 do jakiejś 75 minuty nie wyszliście z polowy więcej jak 10 razy a my wówczas po stalych fragmentach i kilku bledach Waszej obrony stworzyliśmy ze 5 setek. Fakt faktem w przekroju calego meczu mieliście ich więcej, ale to zasluga tego o czym pisaleś. Dlugi wiedzial jak ma grac a nasi napastnicy kryli Waszych obrońców. Zgadza się to .

Post został pochwalony 0 razy

Racją jest iż, poczatek drugiej polowy nalezał do Marmoty, przewazali wtedy w liczbie sytuacji. Nie moge jednak nie dodac, ze Barley nie byl stagnatyczny, wciaz staralismy sie, robic akcje, po ktorych w koncu padly dwie bramki. Mecz byl bardzo wyrownany, wygrać powinni Ci, ktorzy zachowali wiecej zimnej krwi. Okazalo sie, ze to Barley.

Post został pochwalony 0 razy

Fajny, ciekawy mecz z punktu widzenia obiektywnego kibica. Graty dla bramkarza Marmoty, wyciągnął kilka piłek i obronił karnego, dzięki niemu nie padło więcej bramek dla Barleya. A ta bramka z wolnego tego zawodnika Marmoty z 8 na koszulce - majstersztyk. Gratulacje dla Barleya za zwycięstwo.

Jestem w szoku Stawiałem Marmote na zwycięzce ligi a tu masz , 1szy mecz i porażka , no ale to jeszcze nic nie przesądza

Post został pochwalony 0 razy

Moim zdaniem Marmota za bardzo uwierzyła w swoje siły, w sparingach wygrywała wszystko. Przyszła liga i stalo się, coś się nagle zepsuło, tyle tylko że to już nie sparing gdzie był czas na wyciągniecię wniosków ale liga, walka o punkty. Barley pokazał dziś klasę, zagrał mądrą prostą piłkę, umiejętnie w obronie i groźnie choc nieskutecznie na szczęście dla Marmoty w ataku. Marmota miała dobry okres gry w drugiej połowie i wydawało się że byc może po tej kapitalnej bramce z rzutu wolnego odrodzi się. Stało się inaczej Barley stwarzał sobie coraz to lepsze okazje aż wkońcu dopioł swego. Dla mnie to duza niespodzianka byłem niemal pewiem trzech punktów Marmoty.

Post został pochwalony 0 razy

Gratulacje, dziś okazaliśmy się drużyną gorzej poukładaną, nie mają żadnego pomysłu na grę - rażące błędy niektórych zawodników obniżyły poziom całego zespołu co przełożyło się na nieumiejętne zachowanie na boisku

Post został pochwalony 0 razy

to jak z tymi ocenami za gre?

Post został pochwalony 0 razy

sam mecz niech ocenia sobie inni.
ja chciałbym podizekowac ze miła atmosfere i naprawde sprawna organizacje, mam tez nadzieje ze kibice nie nudzili sie ogladajac poczynania obu ekip
pozdro666

Post został pochwalony 0 razy

Tarkens napisał:

to jak z tymi ocenami za gre?

Niestety obserwator Pizza nie dotarł na mecz - chyba utknął gdzieś w korku jadąc na stadion swoim bajkiem

Post został pochwalony 0 razy

Po meczu na spokojnie mogę powiedzieć, że poza tym fragmentem w drugiej polowie, gdy przycisnęliśmy cala nasza gra byla niewiele warta i Barley choć niespodziewanie to zaslużenie wygral. Gratulacje, ale liga jest dluga i w listopadzie mam nadzieje, że już będziemy wyżej w tabeli. Zrobimy ku temu wszystko.

PS. Bodaj pierwszy raz moge być bardziej dumny z tego co z chlopakami zrobiliśmy organizacyjnie, niż na boisku, grając. Wywapnowaliśmy, doprowadziliśmy do tego, że mecz sie odbyl mimo że w czwartek można sie tam bylo spokojnie kąpać. Mozna stwierdzić, że sami wykopaliśmy sobie trumnę, ale za to jaką piękną...

Post został pochwalony 0 razy

graty dla barleya i dla golego za przepiekna bramke pozdro

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych] - fotki z inauguracji z pierwszego aparatu. z tego full profesional będą dopiero najwcześniej jutro.

Post został pochwalony 0 razy

No nasze zwycięstwo nie podlegało dyskusji. W pierwszej połowie Marmota była (o dziwo) tłem dla nas, zupełnie nie było widać ich najlepszych zawodników (Gela, Hadriela, Niedzielana). Fatalnie grała ich środkowa pomoc, a obrona wręcz beznadziejnie. Oprócz dwóch strzelonych bramek była też poprzeczka Dworniczaka i kapitalny strzał Wafla jakimś cudem obroniony przez bramkarza KSM.
Druga połowa zaczęła się tak samo, Marmota grała bardzo słabo. Kluczowym momentem było jak Długi spierdolił karnego (niewielka tu zasługa bramkarza, strzał był wprost w niego). Kilka minut później Goły pierdolnął z wolnego w okienko (stadiony świata) i zrobiło się nieciekawie (2:2). Wówczas trochę się pogubiliśmy, ale nie powiedziałbym, że Marmota miała stuprocentowe sytuacje. Strzał z dystansu Danego tuż obok słupka, kilka niefortunnych parad naszego bramkarza, itp. No ale bramka wisiała w powietrzu, toteż zdziwiłem sie, gdy wyszliśmy na prowadzenie. A potem Długi dobił rywala.
Jeżeli chodzi o murawę to nie była taka tragiczna. W korkach dało się grać. Owszem, piłka czasem zachowywała się niekonwencjonalnie (wielokrotnie płatała mi figle skacząc jak pojebana zamiast się toczyć), ale to tam nie miało aż tak wielkiego znaczenia. Brawa za przygotowanie murawy.
Cała Marmota wypadła bladziutko, nie umniejsza to jednak naszego sukcesu, zwłaszcza wobec faktu, że na meczu stawiło się nas 11 i każdy musiał wypluwać płuca przez 90 minut. Sędzia również był znakomity.
Ja może szczególnie nie zachwyciłem (asysta jednak jest), ale pilnowanie tak ruchliwego i świetnego technicznie zawodnika, jakim jest Gelo kosztowało mnie wiele sił, których brakowało potem przy akcjach ofensywnych. Ale przynajmnie mój przeciwnik nic nie pograł (może to wina butów). Gola niby strzelił, ale po rzucie wolnym, jak go wtedy pilnować nie miałem.

Post został pochwalony 0 razy

dobrze ujęta esencja meczu. cieszę się, że ktoś docenil przygotowanie murawy bo takiego np. Sowę czy Niedzielana kosztowalo to więcej sil, że nie jeden mecz. siebie i kozziego tu nie dodaję z racji, że nie zagraliśmy a Bobek wszedl tylko z lawki. jednak gdyby nie ta ekipa liga ruszylaby 14 kwietnia...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych] - fotki Przemka Szyszki, jakość miodzio

Post został pochwalony 0 razy